WILHELM SASNAL – ILUSTRACJE do PŁOMIENI Stanisława Brzozowskiego

15 maja – 16 czerwca 2009 r.

Wilhelm Sasnal urodził się w roku 1972. Pochodzi z Tarnowa.

Malarz, rysownik, filmowiec i autor komiksów, karierę rozpoczął od Grand Prix na Biennale Malarstwa Polskiego w Bielsku-Białej w 1999 roku. Był już wtedy absolwentem krakowskiej ASP współtwórcą Grupy Ładnie, którą założył jeszcze podczas studiów z kolegami z Wydziału Architektury Politechniki w Krakowie. Krytycy styl malarzy związanych z Grupą Ładnie, łączący pop-art z ekspresją i abstrakcją, nazywali pop-banalizmem, bo zarówno Sasnal, jak i Rafał Bujnowski oraz Marcin Maciejowski wykorzystywali w malarstwie sztalugowym estetykę reklam i krzykliwość charakterystyczną dla mass mediów. Formalna ładność ich obrazów i krytyczny stosunek do rzeczywistości sprawiły, że cała trójka została dostrzeżona, jednak Sasnal wybił się ponad wszystkich. Nie tylko stał się komentatorem życia społecznego i publikował swoje ironiczne rysunki na łamach “Machiny” i “Przekroju”, ale przede wszystkim osiągnął to, czego nie udało się zyskać żadnemu innemu polskiemu twórcy – obrazy przyniosły mu sukces komercyjny. Jest dziś najbardziej rozpoznawalnym polskim malarzem pokolenia 30-latków.

Od lat związany z Fundacją Galerii Foksal w Warszawie. Laureat nagrody im Vincenta van Gogha (2006). Jego prace znajdują się m.in. w zbiorach Tate Modern w Londynie, Centrum Pompidou w Paryżu, Museum of Modern Art w Nowym Jorku oraz Guggenheim Museum.

W 2004 roku jego malarstwem zainteresował się Charles Saatchi, twórca największej światowej agencji reklamowej, zaliczany do największych tuzów rynku sztuki. To właśnie jemu wypromowanie zawdzięczają dziesiątki artystów, głównie brytyjskich. To on poruszył rynek, wskrzeszając po latach modę na malarstwo. Jego prestiżowa The Saatchi Gallery prezentuje aktualnie prace 120 artystów z całego świata, pośród których jest tylko jeden Polak: Wilhelm Sasnal.

W 2006 roku znalazł się nie tylko na top liście 100 najważniejszych młodych artystów świata magazynu sztuki współczesnej “Flash Art”, w osobnych ankietach, krytyków i marszandów wygrał bezapelacyjnie. Dziś jego pracami szczycą się najznamienitsze muzea na świecie od Tate Modern w Londynie, przez paryskie Centrum Pompidou, po nowojorską MoMA, a jego obrazy osiągają nieporównywalne z innymi na polskim rynku ceny od 25 tys. dolarów.

W swojej twórczości Sasnal koncentruje się na badaniach sposobu w jaki kształtowany jest obraz. Artysta operuje syntetycznym skrótem, niejednokrotnie redukuje malowane kształty do prostego, graficznego znaku. Od lat niezmiennie maluje to, co przyniosło mu sławę – plakatowe obrazy otaczającego go świata, banalne, codzienne. Znany jest z lewicowych poglądów, i ostatnio poza stałą kooperacją z Fundacją Galerii Foksal, zaczął współpracować z “Krytyką Polityczną” – czasopismem i wydawnictwem, które przygotowało do druku prozę i dramaty Stanisława Brzozowskiego. Sasnal zilustrował wznowione po stu latach jego “Płomienie”, książkę opisującą historię polskich i rosyjskich rewolucjonistów nazywaną “pierwszą polską powieścią intelektualną”.

Kilkanaście czarno-białych rysunków tuszem na papierze, ilustracji do książki “Płomienie” Stanisława Brzozowskiego, pokazanych w BWA wypożyczono z Krytyki Politycznej w Warszawie. Prace miały całkiem współczesny charakter. Odnosiły się do polskiej rzeczywistości aktualnej. W rysunkach pojawiają się symbole dzisiejszych czasów.

Stanisław Brzozowski

filozof, pisarz i krytyk teatralny, m.in. autor “Legendy Młodej Polski”, żył na przełomie XIX i XX wieku. Zafascynowany marksizmem i lewicowymi ideami stworzył własną koncepcję filozoficzną, w której praca była wartością. Daleka mu była marksistowska krytyka religii, nie zgadzał się też z pozytywistyczną i użytkową koncepcją świata. Postać Brzozowskiego fascynuje zarówno historyków, jak i ludzi sztuki. Wiąże się z nim wciąż nierozwiązana sprawa dotycząca oskarżenia go o współpracę z carską ochraną. Konspiracyjny sąd PPS, a później sąd obywatelski wydały na niego wyrok śmierci. Wyroku nie wykonano. W więzieniu zaraził się gruźlicą. Zmarł na tę chorobę w 1911 roku we Florencji. Temu tematowi swój film “W biały dzień” (1980) poświęcił Edward Żebrowski. W rolę mężczyzny mającego wykonać wyrok na Brzozowskim wcielił się Michał Bajor. Do filozofii Brzozowskiego nawiązywali w swojej twórczości m.in. Stanisław Ignacy Witkiewicz i Czesław Miłosz.

Dnia 15 maja w BWA, w związku z wystawą rysunków W. Sasnala odbyło się spotkanie z Agnieszką Kłos pn. WIELKI ŚWIAT FILMÓW WILHELMA SASNALA, na którym prezentowane były fragmenty filmów zrealizowanych w Polsce i Ameryce.

sas