WYCIECZKI ZE SZTUKĄ ONLINE / Co słychać u Artystów cz. 2

WYCIECZKI ZE SZTUKĄ ONLINE / Co słychać u Artystów
cz. 2
.

KRZYSZTOF FIGIELSKI:
„Kiedyś ‘Człowiek z marmuru’, ‘Człowiek z żelaza’, a teraz (anty)bohater naszych czasów ‘Człowiek który kaszle’.”
.

KRYSTYNA MATUSIAK:
Wyjechałam 3 marca do Ilvesheim. Bardzo się cieszyłam że dorobię sobie trochę pieniędzy i skończę cykl. Wzięłam ze sobą pędzelki, akwarelki i trochę papieru. Ledwo się tam zagospodarowałam a wybuchła pandemia. Powstały 4 miniaturki w technice akwareli pt. ‘Taniec Cieni’.”
.

MARZENA MENAŻYK:
„(…) trzy akwarele, namalowane na powitanie wiosny. Mimo trudnego czasu zarazy staram się uśmiechać i przenosić ten uśmiech dalej”.
.

JOLANTA WILKOŃSKA: „(…) ponieważ zbieram zdjęcia obecnej mody maseczkowej, to bym była radosna jakbyście Panie zrobiły zdjęcie dla mnie grupowe w… maseczkach!!!”
.

RYSZARD ZAJĄC
„DRODZY!!! NAGLE SŁYSZĘ AUTO ZAHAMOWAŁO… WYSKAKUJĄ GOŚCIE Z KAMERĄ+OGLĄDAJĄ RZEŹBY PRZY DRODZE+ROZMAWIAJĄ O SZTUCE MILE ZASKOCZENI+FILMUJĄ+OBJAŚNIAM IM I ŚWIATU ŻE TO TAKA MOJA ,,ANTICORONA,,

WŚCIEKŁOŚCI ŻYCIA+ DZIKOŚCI+ WOLNOŚCI+ PRAGNIENIE BYCIA MIĘDZY WAMI W WAS !!!
BYĆ TAK JAKBY NIE BYŁO ‘NIEBYCIA’
PRZED WAMI+ ZA WAMI… PĘDZĘ NAGI Z WIARĄ PRZEZ LAS…
TAK JAKBY NIE BYŁO PYTANIA O SENS WIARY O GŁÓD SZTUKI DLA NAS…
WIERZYĆ ŻE TO WSZYSTKO MA GŁĘBOKI SENS
AŻ DO NIEZWARIOWANIA+ DO NIEPRZENIKANIA ROZPACZY…
NIE DA SIĘ NIE BYĆ JEŚLI SIĘ JEST
WSZAK ZOSTALIŚMY POWOŁANI Z ZAŚWIATA NIEBYTU…
I DOBRZE WIEMY JAKI TO JEST BEZSENS
TA CZARNA DZIURA BEZ ADRESU BEZ IDENTYFIKACJI+BEZ PREDESTYNACJI+BEZ ROZKWITU…

JEST ŚWIAT PRZEJRZYSTY+ JEST ŚWIAT CZYSTY+ JEST ŚWIAT ROZEBRANY CAŁY
JEST ŚWIAT SPOKOJNY+ JEST ŚWIAT DOSTOJNY+ JEST ŚWIAT DOSKONAŁY
JEST ŚWIAT ŚWIĘTY+ JEST ŚWIAT MAJĘTNY+ JEST ŚWIAT SZTUKI !!! GRATIS ODDANY…

NAGLE ŚWIATOWE BANKI WSTRZYMAŁY ODDECH
TOALETOWY PAPIER NAJWIĘKSZE WZBUDZA POŻĄDANIE
NA ‘WALL STREET’ WSZYSTKIE ZERA SIĘ POMUTOWAŁY
TWÓJ ‘GOLDEN CREDIT CART’ Z KUBŁA ŚMIECI WYPADŁ
LEŻYSZ TERAZ PLACKIEM Z PLASTIKOWYM KLOCKIEM
BEZ WARTOŚCI+ BEZ SIŁY+ BEZ WIARY…
BYŁ SENS OSZCZĘDZAĆ GROSZE??? ODMAWIAĆ SOBIE ŻYCIA ROZKOSZE???

A DOOKOŁA ONA…TOTALNA INFLACJA ŚWIATA A W NIEJ PERFIDNA ‘CORONA’
INWAZJA WIRUSÓW TAK WIELKA ŻE MEDYCYNA SIĘ LĘKA
JUŻ NIE MA NIKOGO KTO BY NAS OBRONIŁ???
OSTATNIE DO BOGA PYTANIE… TELEFON MILCZY…
W MILCZENIU ZMARTWYCHWSTANIE!!!

https://www.rbb-online.de/…/2020…/das-brandenburgwetter.html
.

AGNIESZKA ANTOSIEWCZ-MAS:
„Dla mnie ten dziwny czas okazał się być momentem na zatrzymanie. Początkowo było rzeczywiście trudno, a potem okazało się, że to kolejna okazja do sięgania w głąb siebie i poszukiwań twórczych. Ograniczenie przemieszania i zamknięcie w czterech ścianach, a także wirtualne rozmowy z przyjaciółmi przyniosły refleksję nad tym czym jest wolność. Dla mnie wolność jest umieszczona bardziej wewnętrznie niż na zewnątrz i wbrew pozorom kwarantanna okazała się mnie nie ograniczać, była katalizatorem twórczych działań (…).
1. „Jerozolima”: Odkąd pamięta nosiła ze sobą krzyż, który w miarę upływu lat robił się coraz cięższy. / Ostatni miesiąc był wyjątkowy, ponieważ ten krzyż zelżał, niepostrzeżenie dzień po dniu go ubywało. / Spróchniał, tak zwyczajnie rozpadł się na kawałki. / Wreszcie mogła odetchnąć i lżejsza wyruszyć w dalszą drogę ….
2. „Palermo”: Miała w sobie tą radość, której innym brakowało. Cieszyło ją wszystko i nic, chociaż najbardziej chyba to “NIC”. Każdą sekundę konsumowała przez godzinę, przeżuwała ją bardzo starannie a potem śledziła jak przechodzi dalej przez jej przełyk….
3. „Port Moresby”: I nagle na horyzoncie ukazał się tak długo wypatrywany ląd. Wszyscy pospiesznie rzucili się do szalup i wiosłowali co sił do brzegu. (…) To miejsce było jednak niezwykłe, nieprzystające do nich, a może to oni nie byli tu mile widziani?
4. „Morze Banda”: Morze było spokojne, jednak jako doświadczony kapitan wiedział doskonale, że ten rejs może być ryzykowny. Musieli przepłynąć przez cieśninę, która miała bardzo złą sławę, a w mrokach jej wód przepadło na zawsze tysiące żeglarzy. Długa droga jeszcze przed nimi, ale Europa już czeka i wysyła tęskne myśli. Ahoj przygodo…..
5. „Cieśnina Torres”: To miejsce jest usłane płyciznami, licznymi wyspami, skałami i rafami koralowymi, stąd też oczywistym było dla kapitana, że nawigacja tutaj nie będzie łatwa, tym bardziej że dzisiejszy prąd pływowy był bardzo silny. Liczył jednak, że pogoda będzie dla nich łaskawa, a dzięki jego umiejętnościom i doświadczeniu przepłyną bezpiecznie. Niestety tuż przed północą, bez żadnej zapowiedzi zerwał się silny wiatr. Cała załoga biegała w popłochu, a żagle nadymały się jeden za drugim. Czas zmierzyć się z prawdziwym żywiołem…..
6. „Porto”: Ribeira tętniła życiem nocnym, jak żadne inne znane jej nabrzeże. Możliwe, że działo się tak za sprawą okolicznych wytwórni produkujących rubinowy napój rozpędzający wszelkie smutki, rozluźniający ciało i uwalniający umysł. (…)
7. „Buenos Aires”: Wczorajszy wieczór nie mógł się tak po prostu skończyć. Rozwibrowane towarzystwo szukało kolejnych podniet. Mieli ochotę jeszcze bardziej zmysłowo doświadczyć życia, a tango miało w sobie tę wyzwalającą moc. (…)
8. „Jezioro Pactola”: Trudno było ją sklasyfikować, miała dychotomiczną osobowość. Jednego dnia potrzebowała oddychać światem zewnętrznym, a drugiego miała ochotę schować się do wewnątrz i rozgościć tam na dłużej. Duchowość była dla niej sposobem na dotarcie do swojej prawdziwej natury. Miała przeczucie, że wśród ludu Lakota ma szansę doświadczyć przebudzenia i połączyć się z naturą na nowo. Nie myliła się. (…)
9. „Równina Serengeti”: Dzięki naukom szamanów zyskała akceptację swojej kruchej wrażliwości i wreszcie uznała ją za swój najjaśniejszy atut. Mocniejsza postanowiła kroczyć dalej. Intuicyjnie czuła, że zwierzęta pomogą jej w dotarciu do obranego celu. Liczyła, że ta podróż będzie kolejnym krokiem do samopoznania. (…)
10. „Nuuk”: Zapragnęła odmiany i chciała poczuć dyskomfort mrozu na swojej skórze. Chciała zmierzyć się z czymś dla siebie niewygodnym, czymś co będzie powodowało kłujące cierpienie i była pewna, że ma już siłę wyruszyć na poszukiwanie. (…)
11.”Koh Phangan”: Na zewnątrz wyspa dudniła ferią barw i zapachów, spektakularnymi widokami i kolorowymi, wolnymi ludźmi. Ponętna fasada wyspy porwała zmęczonego podróżami kapitana, ale ona nie przyjechała tutaj po zapomnienie. Chciała w milczeniu i ascezie odnaleźć spokój. (…)
.

Fot.:
1. Krzysztof Figielski, „Człowiek, który kaszle”, kompozycja cyfrowa
2. Krystyna Matusiak
3. Jolanta Wilkońska
4. Agnieszka Antosiewcz-Mas
5. Paweł Janczaruk